Manifest do narodu :》

Omlette du fromage świecie .

Znów popełniłam post patriotyczny pod wpływem 3 plasterka i wolnego piątku.Tak, ostatni raz przed wyborami .

Proszę,

 przemyślcie to.

Może i wszyscy kradną, może i wszyscy kłamią, a polityka to naprawdę sprzedajna lafirynda — ale jakim cudem prezydentem naszego kraju ma zostać gość, który zamazany w telewizji robi sobie loda i jeszcze prawi sobie komplementy pod pseudonimem?

Serio, nie powinno być na to społecznej zgody.

Zobaczcie, kto go popiera — ludzie pokroju Marianny Schreiber i Jakimowicza.

Zerknijcie, komu kibicuje Rosja, zobaczcie, gdzie spierdzielają Romanowscy i inne Szmydty.

To nie są przypadki. Wyciągnijcie wnioski. Ładnie proszę.

Może nie interesujesz się polityką — ale warto zrozumieć, że polityka interesuje się Tobą.

Mam wrażenie , że nam wszystkim w Europie W dupach się poprzerwacało i zapomnieliśmy co w istocie oznacza "źle".

Nie jest idealnie. Zbaczamy. Sinusoida pcha nas ze skrajności w skrajność.

Każdy ustrój, religia czy nurt filozoficzny może zostać wypaczony przez ludzkie słabości.

Nikt nie mówi , że będzie łatwo i niewątpliwie dużo pracy przed nami — ale błagam!

Nie kapitulujmy! Nie bądźmy złolami.

Ps. Gdy oficjalna debata prezydencka przypomina freak fighty pato streamer ów 

To czas na jakąś małą autorefleksje narodzie.

Narzekamy na populizm a powstał on i rządzi na nasze podobieństwo.

Także tak.

Byłam na Stitchu. UWIELBIAM. Poszłam sama . Kino nigdy nie było tak pełne. Spłakałam się jak bóbr. Genialny casting i animacja. Zobaczę jeszcze nie raz i będę wyczekiwać kontynuacji :) Byłam bliska wzięcia zestawu Stitch popcornu bo dawali super miseczki z pluszowym kosmitą i adekwatne kubeczki z napojem , ale rozum wygrał z serduchem. Hurra.

To będzie jakieś 1 : 100.000.000 . 

Meitiś  wystarczy 😁

Wspaniałego tygodnia.