3rd week of June 24

 Omelette du fromage świecie.

 Układ sił na świecie niebezpiecznie się zmienia.  Do BRICS 

niedawno dołączyły Egipt ,Etiopia  Arabia Saudyjka, Iran i UEA

Teraz Malezja ogłosiła chęć przynależności.

Rośnie  w siłę przeciwaga dla Stanów i uni europejskiej a w Polsce częstują obywateli darmowymi 8 godzinnymi szkoleniami wojskowymi od 15 do 65 roku życia.

Co to będzie, co to będzie. 

Tak się zastanawiam czy przyszłe podręczniki historii będą uznawały, że 20 czerwca 2024 już trwała 3 wojna światowa, czy jeszcze nie?

No i tak. Moja Klaudia hajtneła się w Las Vegas . Nadal to do mnie nie dociera. Panna Młoda cudowna, kapliczka cudowna , Elvis cudwony. Jak się hajtać to tylko tak. :) Gratuluje jeszcze raz i strasznie ale to strasznie zazdroszcze podróży po stanach! Podróży i pewności, że wiesz z kim chcesz spędzić resztę swojego życia.🫂🫂Zasługujesz na wszystko co najlepsze! Sto lat dla Was zakochańce!

Jeśli chodzi o mnie to Naukowiec wylądował z kuku na kozetce w piątek i od 4 dni łazi naćpany. Okazuje się , że w anglii na  paraliżujący ból pleców nieznanego pochodzenia bez zbędnych badań ,  przepisuje się pochodne morfiny i relanium. No bo czemu nie. Także  leżałam w wyże 4  dni a teraz chodzę sobie całkiem wyluzowana z wyrazem twarzy tęskniącym za rozumem tzw.  Amebixem. Szczęśliwie miałam wspaniałego pięlęgniarza, który dbał by tościków i picia mi nie zabrakło. 

Dziękuję 🌷

Wczoraj plecy trochę odpuściły, ale w sumie dostarczam im co pare godzin solidną dawkę opioidów i paracetamolu. Może bolą tak samo, tylko mózg  już nie rejestruje, że krzyczą. Kto go tam wie. 

 Pani nie-lekarz powiedziała , że zaleca mniej nerwów a wiecej pilatesu bo moje mięśnie mają  jakieś spasmy czy coś tam. Mam też czekać na zaproszenie do fizjoterapeuty. Także extra. Jakiś fajny masaż by siadł. Kupiłam sobie orginal Magic Wand i będę masować . Kto zabroni ubogiemu bogato żyć. Mam nadzieję, że ma kopnięcie młota pneumatycznego i coś pomoże. Jak stan agonalny przejdzie,  teraz już na pewno ruszam  na siłownie a może i na basen nawet! Przejełam się tymi atakami nie na żarty. Akupunktura nie zawiele pomogła , osteopata tyż nie- także cała nadzieja w darmowych narkotykach i aktywności😜

 Geryona gulajka niestety przestała maleć a nawet urosła. Wstrzymuje więc trening bo będę potrzebowała kasiore na weterynarzy i nowe badania a kto wie , może i czeka nas klinika i operacja.   Narazie wypisuje do wszystkich możliwych weterynarzy żeby się dowiedziec co to moze być. Doprosić się o wizytę dla jednego konia to też nie taka łatwa sprawa. Trzeba było zostać weterynarzem. Mają tyle roboty, że to oni stawiają warunki  i przebierają w klientach. Podobnie jest zresztą z kowalami.

Zaczeło się Euro i cały ten  sportowy szum wkoło .  Nie kręci mnie specjalnie piłka nożna ale lubię klimat pubowania  z zimnym piwkiem i testosteronem unoszącym się w powietrzu. Bardzo miło wspominam Euro 2012 w Polsce gdy Bydgoszcz ożyła jak nigdy. Lubię czuć pulsujące tętno miasta. Tu w tunbridge wells nie zdarza się to nazbyt czesto ale euro jest tego małą namiastką. Miasteczko nieco ożywa. Zaciągam się więc tymi oparami życia, pełną kaczą piersią.

Pogoda w UK paskudna , całkiem można zapomnieć o lecie. 14 stopnii na codzień powoduje że nie planuje rozstawać się z kurteczką a za sandałami  to się nawet nie rozglądam. 

Stanowski i Mazurek osiągneli już apogeum- nie da się ich ani sluchać ani oglądać. Trudno mi uwierzyć , że kiedyś z niecierpliwością czekałam na nowe odcinki.  Co Mazurek robi w RM FM? nie wiem. Wykopałabym go na ten cyniczny dziób. Mam ochote rzucać kapciami w telewizor/radio jak tylko słysze te ich  wywody . 

 Książulo  za to , w końcu zajechał do Bydgoszczy.

Co prawda  zajeło mu to  jakieś pół roku i kiepsko zaczął bo Bydgoszcz ma jednak więcej do zaoferowania niż KFC i MC Chicken - ale obiecał kolejne trzy odcinki także mu wybaczam.

Młody Chajzer postanowił dalej Chajzerować. Nie rozumiem czemu ten facet jeszcze nie wyciągnął wniosków. Ma w sobie coś tak irytującego , że po prostu jest anty medialny. Powinien unikać kamer i mediów szerokim łukiem ale z konsekwencją godną podziwu prze dalej i dalej się pogrąża. Biedny Zygmunt , gdyby wiedział że trafi takiego Zonka to może by wycelował w inną bramkę? Ostatni wywiad o królestwie kebaba faktycznie zdaje się pokazywac, że młody to chyba suplementy przyjmuje donosowo. Czyżby nikt mu nie powiedział , że pokazywanie się publiczne i udzielanie wywiadów pod wpływem cięzkich narkotyków jest raczej nietrafionym pomysłem?

Z filmów wszedł mi Czarny telefon, Fair play i Hit man na netflixie.

Z książek  W szponach Janiszewskiej. 

A no i dalej rozmyślam o Reniferku. Już drugi tydzień.

Dobry Gad z Gadda. Oj dobry.

No i tak o. Tyle tytułem podsumowania minionych paru dni. 

Wspaniałego tygodnia!

Oby nadchodzące dni były lepsze niż poprzednie.

Update: Udało się umówić weta na wtorek rano- trzymaj kciuki