IV dzień urlopu

-Raz się żyje.

-Nie masz nic do stracenia..

-Kto nie ryzykuje nie pije szampana... I tak dalej. Hej!

I Mówią, by nie mylić prawdziwej odwagi z młodzieńczą brawurą i ignorancją. To pierwsze ma bolesną namacalną świadomość konsekwencji a to drugie porusza się w sferze abstrakcji. . Ale też żeby nie za dużo tak główkować na zapas bo to już toksyczne overthinking. Wiadomo.

Także zachowaj młodzieńczą ciekawość i świeżość perspektywy turysty. Na koniec po tym wszystkim pamiętaj by marzeń nigdy nie zastępować żalem. Czego nie rozumiesz ?😝😝😝To wszystko najlepiej w rozmiarze 8-10 bez zmarszczek, ale i bez botoksu☝️.  Simple 🤗

Całkiem przyjemny poniedziałek,